pewnie tak.. |
pewnie byloby latwiej
nie chciec niczego wiecej
albo nie chciec niczego
nie oczekiwac poprawy
albo nie czekac na nic
nie pragnac
nie dazac
nie zglaszajac roszczen
do boga i swiata
i tak jestesmy tu zb... Posted by Jacek Bonczyk on Sat, 01 Mar 2008 02:52:00 PST |
no i co? |
stalo sie cos?
maksymalnie pozytkujac czas i zycie
uciekajac w zludna bajke sceny
tchorzac przed zwyczajnym zyciem bliskich i tych dalszych
przed soba samym
dochodze do konkluzji
balwochwalczego poczu... Posted by Jacek Bonczyk on Tue, 26 Feb 2008 04:42:00 PST |
idealista |
wszechobecny brak czasu
pogon i permanentna pozornosc dni
powierzchowne powitania
skrot pozegnan
samotnie dlugie noce
zludna swiadomosc jakiegokolwiek uzasadnienia tutaj bycia
dystans do siebie i wla... Posted by Jacek Bonczyk on Tue, 15 Jan 2008 03:16:00 PST |
a moze.. |
a moze istotnie tak jest
ze wszyscy jestesmy samotni
ci ktorzy bladza w grzechu zaniechania
pieszczac iluzoryczne poczucie niezaleznej wolnosci
jak i ci drudzy
otoczeni zewszad stadem rodzinnoznajomym... Posted by Jacek Bonczyk on Fri, 04 Jan 2008 09:04:00 PST |
jakie to ma znaczenie.. |
Jakie to ma znaczenie
gdy zanurzeni w myslach
snujemy sie z lekka bezwolnie posrod dnia
hodujac marzenia i wyobrazenia
o sobie , o innych milosciach i zyciu
a wystarczy czasem jeden czlowiek
skupiony... Posted by Jacek Bonczyk on Fri, 21 Dec 2007 03:51:00 PST |
po pierwszej.. |
... pijac wino
o rubinowym cierpkim kolorze
znajdujac waniliowy spokoj
w cowieczornej swiecy
myslal spokojnie
dawno tak nie bylo
i nawet zasniezony nagle
ekran
nie spowodowal samotnego leku
a niespod... Posted by Jacek Bonczyk on Thu, 08 Nov 2007 04:12:00 PST |
pozornie.. |
czasem
wydaje sie ze znamy sie dobrze
patrzysz na mnie
ze zdystansowanym rozrzewnieniem
jakbys znala moja glowe
i slownik moich mysli
chwilami
triumfalnie konczysz moje zdania
usmiechasz sie
do zartow... Posted by Jacek Bonczyk on Sun, 04 Nov 2007 05:47:00 PST |
absynt.. |
jezeli jesien przyjdzie tu
to bede musial odejsc znow
na chwile
.................................
najtrudniejszy moment nocy
chwila proby zasypiania
bez mozliwosci wtulenia sie w kark
odgarniecia nies... Posted by Jacek Bonczyk on Tue, 09 Oct 2007 04:28:00 PST |
przez polowe.. |
przez pol dnia czul sie dobrze
swiecilo slonce i nawet sie usmiechal
telefon nie byl natarczywy
miasto wzglednie przejezdne
nawet tak bardzo nie bolala samotnosc
z czasem cieply dzien ostygl
kilka bad... Posted by Jacek Bonczyk on Tue, 02 Oct 2007 01:47:00 PST |
...prawda |
nie da sie zyc
dla samego siebie
to zbyt trudne
istniec
samotnie zasypiajac... Posted by Jacek Bonczyk on Sun, 23 Sep 2007 02:48:00 PST |