K2 w pasmanterii ... |
Do[wiadczeni w próbach, zwani zBo[liwie dogmatykami, dobrze wiedz, |e nadmierna ciekawo[ to pierwszy krok do piekielnie bolesnej pewno[ci Jednak |aden ugBadzony pukiel, a tym bardziej k...
Posted by Junona on Sat, 03 May 2008 03:06:00 PST |
NiepodlegBo[ trójktów ... |
Seledynowe ze statywu [wiatBo spu[ciBo wzrokNiczym mimowolny, a koronny [wiadek przysiadBo na wezgBowiu - przegldajc si w bezu|ytecznych nagle dBoniach. Deszcz skazany na mezalians z rynn wtó...
Posted by Junona on Mon, 21 Apr 2008 03:35:00 PST |
Piramidium ... |
Piramidiumzdejmujesz ze mnie zwoje ta[my izolacyjnej jak kolejne banda|e z zabalsamowanej mumii, a pBaczemy jak przy obieraniu cebuli optyka spowalnia a| miBo, u ssiadówzakwiliB zwiastun mle...
Posted by Junona on Sun, 30 Mar 2008 02:45:00 PST |
Intercyza ... |
Intercyza Przyrzekam Je|eli mru|y oczy to tylko zBowró|bnie A sukienki je[li, to z szerokim kloszem i wysokim stanem [wiadomo[ci KoDcówki nerwowe podcina regularnie matowi sensory i hormony w p...
Posted by Junona on Sat, 01 Mar 2008 03:22:00 PST |
Poranne arterie ... |
Poranne arterie(czyli kBopoty z warkoczem na 4 |ary i 1 |al) Na dzieD dobry kBamstwo (pokój tuli ciemno[ci koBdr) Budzc zmysBy potykam si o sBowo (za kar ugryz je w jzy...
Posted by Junona on Tue, 26 Feb 2008 01:20:00 PST |
(My) Lisbon (short) story ... |
(drepczc midzy walizk, prysznicem, telefonem i smycz od laptopa - gar[ reminiscencji z trzech ostatnich dni, ad hoc - lotem trzmiela z przetrconym niedospaniem skrzydeBkiem; ale zBapa trzeba,...
Posted by Junona on Thu, 21 Feb 2008 02:15:00 PST |
Hipno(Ty)k ... |
Hipno(Ty)k Spotkamy si inaczej. Z bezpaDskich dBoni podan iskr. Jak w soplu lodu zastygniechcc nie chcc w [mieszno[ wszystko o czym to z lkiem jeszczeto maniakalnie ju| Prz...
Posted by Junona on Sat, 16 Feb 2008 03:57:00 PST |
Samuraj poezji (Ave)... |
* W sniegu poscieli pisac wierszeSzklem ryte skrycie tatuazeAve& (Miroslaw Czyzykiewicz) *
*Copyright © czyzykiewicz.dll.pl...
Posted by Junona on Mon, 11 Feb 2008 01:45:00 PST |
Hellada ... |
HelladaSpuchBo moje poczucie winy odciskiem twego policzka na mej dBoni Pokornie spu[ciBo wzrok, zeszBo z Olimpu i wyrzutem sumienia schudBo ZbrzydBo moje poczucie pikna teatralno[ci tej sceny W ...
Posted by Junona on Sat, 09 Feb 2008 02:53:00 PST |
Pigmal(Jo)n ... |
Pigmal(Jo)n BiaBy masyw, skamieniaBa forma puchu [niegowego na garncarskim kole wyobrazni (nieoswojona jeszcze, zimna niepewnosci przeznaczenia) Paznokciem palca serdecznego obrysowuj cielesn...
Posted by Junona on Sun, 03 Feb 2008 02:44:00 PST |
