Swoja przygode z rapem datuje na rok '96, wtedy to zaczalem od podstaw uczyc sie i poznawac szerokopojeta kulture Hip-Hopu, setki przesluchanych kaset i plyt cd zarowno z PL jak i tych zza "Oceanu". Wychowalem sie na tej muzyce w chwilach slabosci dawala mi wiare i ukojenie...
Pierwszy tekst powstal w 2003 roku kiedy w moim sercu narodzilo sie przekonanie ze samo sluchanie mi nie wystarcza. Jestem Slowianinem z muzycznymi korzeniami. Przelom 2002/2003 to bardzo wazny okres w moim zyciu dal mi pasje zainteresowanie i mozliwosc osobistego spelnienia. To niebywale szczescie wejsc do studia i pozostawic tam czastke siebie, emocje ktore zostana zakodowane w postaci wykladnika audio.
Pierwsza plyta wyprodukowana przez Juree, Uziego i Wuszu zrealizowana w DRD Recordz to niewatpliwie material do ktorego czesto wracam, pierwsze uczucie lirycznej niemocy i lamane dlugopisy by na koniec dala szczypte szczescia. Pamietam wypalilem tylko 6 egzemplarzy dla najblizszych mi osob.
Mimo tego rozprowadzila sie za pomoca znajomych (masz posluchaj zobacz co on potrafi). Pierwsze slowa uznania , szacunku i zajebiste uczucie, ktore w tym momencie gdzies ulecialo... Osoby ktore podaly mi dlon pozwolily bym sprobowal pokazal sie publice na deskach i delektowal sie tym smakiem samorealizacji. ULAN BATOR, BROADWAY,BORO CLUB, BIG BOX to byly miejsca gdzie gralem i organizowalem koncerty a rok 2003 to jeden z najlepszych okresow krakowskiego podziemia, wymazony okres dla nowicjusza.
Od 2004 reprezentowalem grupe FART nagralismy plyte i nasze drogi sie rozeszly zapoczatkowujac projekt Nowa Generacja Rapu z Komarem. Jednakze to nie dawalo mi ukojenia, traktowalem to jako wyrzucenie tych zlych emocji ktore byly we mnie...Odskocznia byl proekt 4Rum spontaniczny, swiezy i motywujacy do robienia tego coraz lepiej, jednakze tak sie nie stalo na 2 lata wylaczylem mikrofon zniknalem calkowicie razem z zapisanymi zeszytami.Wkurwienie ze nie daje mi to spokoju przerodzilo sie na zdeterminowany powrot, jednak w sferze dzialalnosci (Projekt symptom).
Dzis kiedy napisalem ta biografie wiem ze mam sile, ambicje i wracam do gry ten dzien jest przelomem bo to jedyna szansa albo spelnie marzenia albo odejde stajac sie tylko koneserem gatuku ktory jest moja miloscia i sciezka zycia...
