"– Ksiega Uzbrojenia, rozdzial drugi, wersety od 9 do 21.
– "I Swiety Attyla wzniósl granat reczny ku górze, mówiac – O Panie,
blogoslaw ten granat reczny, który rozniesie nieprzyjacioly twe na malutkie
kawaleczki w lasce twojej. A Pan skrzywil sie w usmiechu, a ludzie spozywac poczeli owce, leniwce, karpie, orangutany, platki sniadaniowe, przetwory owocowe..."
– Stresc sie troche, bracie.
– "I Pan powiedzial – Wpierw wyjac musisz swieta Zawleczke, potem masz zliczyc do trzech, nie mniej, nie wiecej. Trzy ma byc liczba, do której liczyc masz i liczba ta ma byc trzy. Do czterech nie wolno ci liczyc, ani do dwóch. Masz tylko policzyc do trzech. Piec jest wykluczone. Gdy liczba trzy jako trzecia w kolejnosci osiagnieta zostanie, wówczas rzucic masz Swiety Granat Reczny z Antiochii w kierunku wroga, co naigrawal sie z ciebie w polu widzenia tego, a wówczas on kite odwali."
– Amen.
– Dobra! Raz... dwa... piec!
– Trzy."
[email protected]