rymowanka |
there is a fire and there is a bowlI spread the mixture that's made by the soulfor some it's a fever for other's just coldit caused you diarrhoea but thats not my fault
average nothing which sits next... Posted by sonia on Sat, 17 May 2008 01:10:00 PST |
sonet |
tysieczna czesc czsu wahales sie na proguzastanawiajac sie ktora strona jest atrakcyjniejszanie dziw sie ze wypchnelam cie poza moje nieboi schowalam klucz tak zeby zapomniec gdzie jestnie czuj sie ur... Posted by sonia on Thu, 01 May 2008 02:20:00 PST |
pisanie epopei czestochowskiej z dziewczyna |
punkt pierwszyinwokacja-acja, -acja, akacja?akcja!akcja wartko plyniew rynnieku niebianskiej dziewczynieku zielonej jej doliniepunkt drugirozwiniecie-ecie - cieciewzdecie!w dziejowym zamecieu zielonej... Posted by sonia on Sun, 23 Mar 2008 11:57:00 PST |
Puer-senex, Robale i sztua manipulacji |
Jedna z tych ksizek, które pojawia sie raz na kilka lat, kiedy autorowi udaje sie tak dobrac skladniki, ze powstaje prawdziwy eliksir magiczny. Lech Jeczmyk Tak miala pochwala powiesci Orsona Scott... Posted by sonia on Fri, 08 Feb 2008 09:25:00 PST |
Przyjaciolki emigrantki w poszukiwaniu sensu zycia i rower. |
Przyjemna, luzacka czesc Londynu. Walkabout. 3 kolezanki po 4 piwach na glowe. -Bo, Ewa, musisz dzialac, widzisz, czas ci nie ucieka, to ty go marnujesz. Najwazniejsze jest, zeby podjac dzialanie. Na... Posted by sonia on Thu, 07 Feb 2008 03:41:00 PST |
zeslanie |
na zeslaniu. minal miesiac. okazuje sie ze do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic. na moim koncie tylko(az?) 3 wybuchy placzu w pracy. coffe shop to gulag jaki moze zafundowac czlowiekowi tylko wi... Posted by sonia on Thu, 02 Aug 2007 09:42:00 PST |
miasto |
Niewzruszone nadmiejskie niebo plonie swoim fioletoworózowonieokreslonym blaskiem obojetne na potoki wiosennego oberwania chmury. Cicha noc, swieta noc. Smrodliwe wyziewy, gluche pomruki i ,podejrzane... Posted by sonia on Mon, 07 May 2007 11:18:00 PST |
miasto cz. 3 |
Tutejsze prostytutki sa takie jak wszedzie. Usmiechaja sie z tym wymuszonym smutkiem w oczach. Nie spotykaja sie z takimi jak ja. Chetnie chodza z heroinistami, rozbuchanymi biznesmenami na bialku, al... Posted by sonia on Thu, 10 May 2007 06:45:00 PST |
miasto II |
Wyczuwam pod kolanem coraz wiekszy guz. Cos takiego pojawilo sie dzis tez w zgieciu lokcia i pod pacha. Z tych miejsc od dwu tygodni nie wypada groch i obawiam sie, ze rybki z glodu zdechna. Odcinam o... Posted by sonia on Wed, 09 May 2007 04:32:00 PST |
kolezenski |
puszki chmielnego szampanabeczka smiechuniesmiale mrugniecie pomiedzy rozkosza a rozpaczaplyneli slalomem podkreslajac kraglosciz dziekczynnym usmiechem niezobowiazujacy buziakkawa i pap... Posted by sonia on Fri, 04 May 2007 06:59:00 PST |