Nonsakrum

Myspace Editor
Pimp MySpace
Jestesmy z Kielc (i okolic). Gramy to co slychac a wygladamy jakos tak:
Epitafium (live 29-09-2007):
Lepiej sluzyc w piekle (live 29-09-2007):
Dotychczasowa historia Nonsakrum jest równie nudna jak historie 99% innych kapel podwórkowych: W roku 2002 Mateusz, Szymon i Sławek poznają się na studiach w Kielcach. Na wiosnę roku 2003 zakładają wspólny zespół. Chłopaki robią to, co umieją najlepiej (Mateusz drze ryja, Szymon rzępoli na gitarze a Sławek naparza w bębny) i grają wypadkową tego co akurat im podchodzi (a podchodzą różne rzeczy od klasycznego hace po ekstremalne odmiany metalu). W międzyczasie odbywa się stała rotacja basistów a na drugą gitarę wskakuje Bartek. 16 kwietnia 2005 roku odbywa się pierwszy publiczny występ na popijawie w Instytucie Edukacji Plastycznej w Kielcach. Niedługo potem zespół rejestruje pierwsze demo "Tu, czyli gdzie?". Ponieważ trzeba coś napisać na okładce, zespół wreszcie zostaje nazwany - Nonsakrum (pisane razem, z "k" w środku). Daniel, który nagrał bas, postanawia dołączyć do zespołu na stałe. Latem 2006 Sławek odchodzi z zespołu a na jego miejsce wchodzi młodszy brat Daniela - Hubert (gdzieniegdzie nazywany Borysem). Jesienią Bartek odchodzi z zespołu i od tego czasu Nonsakrum radzi sobie z jedną gitarą. W pierwszych miesiącach 2007 roku zespół nagrywa drugą demówkę "To właśnie wy". Na jesieni Szymon postanawia odejść z zespołu. Na jego miejsce wskakuje Radek, który wspiera zespół nie tylko na gitarze, ale również wykrzykując (czasem niecenzuralne) słowa do mikrofonu. Latem 2008 Szymon postanawia wrócić do zespołu, natomiast Radek rzuca gitarę w kąt i skupia się na wspieraniu Mateusza w zachęcaniu ludzi do "gwałtu, zabijania, obrażania" (jak to pisała pewna niezrównoważona dziennikarka Tygodnika Koneckiego...). Na jesieni Szymon jednak postanawia odejść na dobre a zespół robi sobie kilkumiesięczny odpoczynek. Wraca do grania na wiosnę 2009 w składzie: Mateusz - wokal, Radek - wokal, Daniel - bas, Hubert - bębny, Jarek (nowy członek stada) - gitara. Muzyka Nonsakrum cały czas ewoluuje w swoich hardcorowo-metalowych ramach. Czasem jest szybka jak gepard na ecstasy a czasem wolna jak walec drogowy. Zwykle skoczna, potrafi też pokazać brutalne oblicze. Teksty (w całości po polsku) poruszają wiele spraw związanych z tym, co się w tym świecie może nie podobać. Sama nazwa mówi: odrzućcie świętości, zacznijcie myśleć samodzielnie. Ludzka głupota i egoizm stanowią niewyczerpalne źródło inspiracji ;)