DONOTBLOCKOURADS..
..
..
Layout by CoolChaser
Nazywam sie Michal Kusz , jestem producentem, grajkiem i kompozytorem. Muzyka towarzyszy mi od malego , gdy mialem 9 lat poszedlem do szkoly muzycznej na gitare i potem przerzucilem sie na trabke. Do szkoly muzycznej chodzilem przez 9 lat i stwierdzilem ,ze nic sie tam nie nauczlem ,moze bylem leniwy ,a moze zawsze pociagala mnie inna muzyka, tego nie jestem pewny , ale wiem,ze muzyka jest moim przeklenstwem tak samo jak blogoslawienstwem. Zaczalem jezdzic na prywatne lekcje trabki do wybitnego trebacza jazzowego Roberta Majewskiego i stwierdzilem ,ze moge uczyc sie sam, bo reszty mi do glowy nikt nie wsadzi. Przez kilka lat bylem czlonkiem THE ELEMENTS pierwszego human beatboxowego zespolu w Polsce, gralismy min. na wszystkich Meeting of Stylez w Polsce , w Niemczech i w Belgii jako juz nowy sklad z wokalistka Natalia Nadolska, na Wall Street Meeting, przed Killa Kella, Rahzelem i Scratchem z The Roots, Kawa czy Herbata TVP1,Jazz radio audycja Full Fresh,goscilismy równiez w polskim radio Bis na bisliscie, Jazz radio - audycja Jazz jam, Gdansk i Lódz 2 toxic beatbox, Ursynalia , Juwenalia warszawskie i lubelskie, Idol extra TV4, Reakcja TVP1, Harlem , liczne koncerty w klubach w Polsce, popup magazine i hip hop magazyn napisalo ,ze jestesmy najlepszym skladem beatboxowym w Polsce ( bo chyba wtedy jedynym grajacym- stare dzieje, potem powstaly nowe skaldy na wzór naszego ).Potem razem z Pasta , Budyniem ( The Elements) oraz z Natalia Nadolska zalozylismy sklad beat boxowy zmieszany z a capella, jazzem i hip hopem o nazwie Brzmienia stylu ( Sound of Style).Nastpenie zalozylem razem z Natalia Nadolska i Ola Warchol zespol Apple Tree ,ktory pokonujac ponad 600 zespolow z calej Polski wygral tegoroczny Coke Live Fresh Noise. Cafe Bohemia to mój osobisty pomysl , gdzie próbuje odnalezc swoja droge i gdzie staram sie zrozumiec muzyke jako calosc , która sprawia wiele dobrego , granice pomiedzy eksperymentem a niedajacym sie sluchac dysonansem i przede wszytskim zrozumiec w tym siebie. Czesto celowo bawie sie forma ,której czasem na pierwszy rzut oka brak (zwlaszcza przy improwizacji) ,próbuje odnalezc w tym jakis zloty srodek , którego byc moze nie ma. Moja muzyka we mnie drzemie, dojrzewa narazie, az w koncu wyplynie w takiej formie do jakiej daze.