Czasy sie zmienia i wszystko, poza dr Mengele, rowniez. Pierwotna nazwa brzmiala Jamfunk, ale kto to pamieta... Soul Operators zaczynali jako duet zlozony z dwoch niezwykle popularnych warszawskich selektorow, czyli Jutmana Jutajuta oraz Don Himola. Plan byl prosty: podbic parkiety calej Polski. Narzedziami mialy byc winylowe plyty z muzyka jamajska, muzyka funkowa oraz wynalazkami, ktorych nazwy znali tylko oni. Wkrotce dolaczylo do nich dwoch wokalistow. Panowie do realizacji planu zawladniecia swiatem zaprosili Pana Tetrisa, znanego skadinad rapera, pyskacza i panczlajnowca najwyzszej proby, postrach WBW i innych bitew freestylowych, na codzien czlonka kolektywu Wieszocochodzi. Druga postacia byl Earl Jacob - pochodzacy ze slonecznego Plocka wokalista, performer, pijak i dowcipnis, ktorego macierzystym skladem byl i jest Tisztelet Soundsystem, Duma Ochoty. Chcesz nazywac to supergrupa? Dobrze kombinujesz! W roku 2008 nastapila wspomniana w pierwszym zdaniu zmiana, sklad opuscil Jutman.
Na balangach Soul Operators uslyszec mozna bardzo zroznicowana selekcje oparta na dwoch fundamentach - reggae i funk. Z tych dwoch skladnikow oraz z szeregu innych, niemniej istotnych stylow muzycznych, powstaje, niczym kapitan planeta z pieciu pierscieni, wybuchowa mieszanka. Kiedy Himol serwuje plyty, a Tetris i Earl Jacob lapia za mikrofony - wtedy moze zdarzyc sie wszystko. Himol zagra blenda Maryli Rodowicz z Massive Attack, Tetris w 6 zwrotkach skomentuje Twoj dzisiejszy stroj, a Earl Jacob zaspiewa piosenke na temat, ktory uslyszy z sali. Dziarski chwat!
Gdziekolwiek nie pojada, pewne jest jedno: publicznosc ma przejebane i zakwasy dzien pozniej.
Interesuje Cie to co robimy? Chcesz, zebysmy zagrali u Ciebie impreze o której bedzie sie dyskutowac dlugo, a westchnieniom nie bedzie konca.Napisz na majspejsie albo pod mejla:
[email protected] co da sie zrobic.