Noisegarden

Visit our website:
www.noisegarden.art.pl
Listen "Somewhere in Poland - live at Centrala 12.V.2007"!
We would like to present new LIVE RECORDING recorded in Centrala Club in Lublin (Poland) during Summer Winter Forever Tour 2007.
Now available only on MySpace!
--------------------------------------------
Posluchaj "Somewhere in Poland - live at Centrala 12.V.2007"!
Zapraszamy do wysluchania nowego nagrania koncertowego, zarejestrowanego w klubie Centrala w Lublinie w czasie Summer Winter Forever Tour 2007.
Dostepne teraz tylko na MySpace!

------------------------------------ POLSKI ------------------------------------
Noisegarden istnieje od 2004 roku. Od tego czasu dziala w obszarach wspólczesnej muzyki improwizowanej, na przecieciu noisu i ambientu, psychodelii i transu, intuitywnego free improv i kameralnej elektroniki. Od 2006 zwišzany z labelem SQRT oraz warszawska scena improv. Przez ostatnie 3 lata blisko 50 kocnertów w calym kraju, w tym 3 trasy, wystepy na festiwalach filmowych i teatralnych, koncerty w znanych i legendarnych klubach (MóZG, Jazzgod) jak i w nietypowych miejcach (pole, prywatne mieszkanie); wspólpraca i wspolne granie z m.in. Emiterem, Arszynem, Mirtem, BrasilAndTheGallowbrothersBand, Stworami, Lateckim, Switalskim, XVP, KZK, Ciszakiem; sluchowsko do tekstu Lukasza Ratza "Neuronalno synapsoidalne gluty" (2006). 2 plyty CDR ("noisegarden"-2005 i "persona"-2006, SQRT) oraz udzial w projekcie "Dislocations. Music For A Picture" utwalonym na DVD (SQRT 2006).
.muzyka
(maj 2008): Rok 2008 to okres stopniowego odejscia od przestrzennych, rozleglych improwizacji w strone intensywnego i skondensowanego free. Bardziej Evan Parker, mniej John Coltrane; raczej Han Bennink, niz Elvin Jones, blizej do Dereka Baileya niz Johna Mclauglina.
(2007):Noisegarden ewoluuje w strone multiinstrumentalnej i polirytmicznej przestrtzeni opartej na loopach i repetycjach instrumentalnych, z jednoczesnym naciskeim na improwizacje, bedaca podstawa procesu powstawania muzyki.
.oficjalny style zespolu:
ANAL JAZZ
.plany
Pozycja outsidera bardzo nam odpowiada. Nie mamy w planach tworzenia niczego wiecej niz satysfakcjonujšca nas muzyka, unikamy mitologii i wišzana sie jakimikolwiek ideami. Poniewaz najlepiej realizujemy sie na kocnertach - to one sa priorytetem. Inne plany zupelnie jak emocje, zmieniaja sie co minute.
Wydawnictwa:
NOISEGARDEN - Persona (CDr; 2006; SQRT-Label)
Recenzja w serwisie nowamuzyka.pl
Nawet gdyby muzycy nie przywolywali filmu Bergmana jako kontekstu, to dla kogos kto go widzial, samo uzycie tytulu ustawia w jakis sposób odbiór. Album Noisegarden to „zbiór improwizacji wokól filmu […], ale nie pozostajacych w bezposrednim zwiazku z obrazem.” Nie oczekiwalem wiec soundtracku, ale czegos co nawiazywaloby klimatem do dziela mistrza kina psychologicznego. Aby zamknac kwestie korespondencji obrazu i dzwieku, dodam tylko, ze ja film odebralem jako dynamiczny, gwaltowny, wrecz atakujacy, a tymi przymiotnikami nie okreslilbym muzyki. Mój brat natomiast zwrócil uwage, ze Noisegarden oddalo atmosfere odosobnienia, alienacji, jaka towarzyszy zwlaszcza scenom szpitalnym.
Zespól to trio, które do tworzenia muzyki uzywa perkusji, gitar, basu i szczypty elektroniki. Na 54-minutowy material skladaja sie (poza miniaturowymi, zbudowanymi glównie z radiowych ‘smieci’, intrem i outrem) snujace sie improwizacje, trzy ponad 10-minutowe i dwie kilkuminutowe. Generalnie jest raczej onirycznie, sygnal z gitary przechodzi przez rózne efekty, powraca, faluje. Atmosfera z lekka psychodeliczna, na szczescie bez wydumanych odlotów, panowie umieja sie powstrzymac, takze tylko chwilowo pojawia sie jakas gitarowa rzezba, ale nie dominuje ona spokojnego, melancholijnego pejzazu calosci.
Przyczepilbym sie jedynie do dwóch utworów (3 i 4), gdzie nie ma w ogóle perkusji. Nie sa one nudne, ale jednowymiarowe. Dlatego najbardziej polubilem koncowa czesc plyty, gdzie perkusja gra rytmicznie, lekko, miarowo, nie nachalnie, organizujac calosc. Jesli ktos lubi snujace sie, swobodne, improwizowane gitarowe granie, powinien spróbowac „Persony”. Solidna, obiecujaca plyta.
Piotr Tkacz
W tym odizolowanym, peryferyjnym, nieprzyjaznym swiecie, gdzie spotykaja sie razem: improwizacja, post-rock, frustracja pelna sprzezen i brzeczacych dysonansów w stylu Sonic Youth, natykamy sie na polskie trio Noisegarden (Michal Chojecki na gitarze, Andrzej Ruszkowski na perkusji, Antek Sobiecki na gitarze i elektronice). Podczas trwania siedmiu utworów - pierwszy i ostatni sa wlasciwie krótkim wprowadzeniem i outrem - chlopaki prezentuja kawal czesto bardzo ciekawych pomyslów; czesciowo surowych, czesciowo wyrafinowanych wibracji i otepiajacych umysl bzyczen i buczen, które calkiem latwo przykuwaja uwage, szczególnie gdy sluchamy srednio, albo bardzo glosno. Manipulacja gitarami i basami jest odpowiednia, czasem gwaltowna, tak, ze jej skladniki "wydychaja" chrapliwe szepty i desperackie wycia, by w koncu ulec troche denerwujacemu, calkowitemu brakowi spokoju. Gdzie indziej muzyka ta bardziej pachnie psychodelia, gdzie oniryczne gitarowe arpeggia unosza sie ponad harmoniczna mgielka. Obecnosc perkusji jest wlasciwie kolejnym cieniem, predzej niz prawdziwie prowadzaca sila. Nie bedac ani ambientowa, ani industrialna, "Persona" generalnie przynosi uczucie przygnebienia, które zamyka indywidualne podejscie Noisegarden, potwierdzajac dobra jakosc produktów wydawanych przez SQRT.
recenzja z www.touchingextremes.org, tlumaczenie Agata Ganko
V/A - Dislocations.Music For A Picture (DVD, SQRT-label 2006)
dislocations. music for a picture jest projektem, którego celem bylo stworzenie muzyki do zbioru 12 zdjec wykonanych przez róznych fotografów. Kazdy z 12 muzyków mial za zadanie skomponowac utwór, który stanowilby sciezke dzwiekowa do przydzielonego mu droga losowa zdjecia.
recenzja z "gazetki LOTu":
POCZTOWKI DZWIEKOWENormalnosc inspiruje. 12 zdjec, ktore weszly w skald albumu fotograficzno'muzycznego "dislocations. music for a picture", nie odstaje od wspolczesnego kanonu fotografowania mody mlodziezowej (LOL). To tylko pozory, bo kazdej fotografii towarzysze sciezka dzeiwkowa. W polaczenie z eteryczna faktura dzwiekowa, utkana z szumow, skwierkow, trzaskow i buczen elektroakustycznej awangardy i improwizowanej elektroniki, ozywiaja utrwalone na zdjeciach martwe natury: opustoszale ulice, mieszkania i podworka. Idea dislocations bylo stworzenie zbioru dzwiekowych pocztowek. I choc pomyslodawcamio projektuy sa warszawiacy z niewielkiej internetowej wytworni plytowej sqrt, w jego postanie byli zaangazowani awangardowi artysci z calego swiata. Polske reprezentuja nagraniaç Wolframa, Emitera i Lukasza Ciszaka oraz zespolow Noisegarden i CArousel Painter. POmysl tak niezwykly, jak niezwykla to plyta.
------------------------------------ ENGLISH ------------------------------------
The question how to describe our music doesn't have the simple answer. Because how in few words you can tell about the fascination of the moment, in which from the sound arises music? By design psychoactive and unlimited, inherently controversial and for many not to be accepted as music at all, improvisation using sounds of the musical dustbin, as well as natural sounds of instruments both electronic and acoustic...It is possible to label it as free improv, ambient, noise or psychodelic, but always stays that "but" - the decisive factor in the unique character of the music of the Noisegarden.
Since autumn 2004 we've played about a dozen or so concerts, meeting and playing with many musicians, i.a. with Marcin Dymiter (Emiter), Krzysztof Topolski (Arszyn), the Stworywodne band, Mirt, BrasilAndTheGallowbrothersBand, XVP, KZK, Lukasz Ciszak Ryszard Latecki, Tomek Switalski (ex. Brygada Kryzys and Tilt), ; . We cooperate with the group of performers and artists 301105, with Lukasz Ratz we accomplished an audioperformance "Neuralno synapsoidalne gluty".
Releases:
NOISEGARDEN - Persona (CDr; SQRT-Label 2006)
V/A - Dislocations.Music For A Picture (DVD, SQRT-label 2006)